poniedziałek, 8 października 2012

LECZO

LECZO (wersja polska)



Leczo jest jedną z moich ulubionych potraw z sezonowych warzyw. Oczywiście nie jest to wersja oryginalna, taka jaką się robi na Węgrzech. Jest to wersja polska :), zbliżona bardziej do francuskiego 'ratatuja' niż do węgierskiego oryginału. W sezonie letnim robię takie właśnie leczo dość często, nawet raz na tydzień. A w sezonie jesiennym robię je do słoików, na zimę - na bazie tych samych składników, ale bez mięsa, z mniejszą ilością przypraw, i krócej przyrządzane. Z tego co mi wiadomo, ilu ludzi, tyle wersji lecza. Często oprócz tych podstawowych warzyw dodaje się np. marchewkę, groszek, fasolkę szparagową, ziemniaki, pieczarki, dynie, bakłażana, natkę pietruszki a nawet koper itd. Przyznam, że moje Leczo aż tak bogate nie jest. Powiedziałabym nawet, że to wersja podstawowa, ale taka nam najbardziej odpowiada. Kilka razy zrobiłam 'ulepszone' wersje, dodając dynię, ziemniaki, pieczarki. Wersja z ziemniakami mi nie odpowiadała, z dynią tak średnio - bo łatwo się może rozgotować, z pieczarkami - mniam mniam. Wiem też, że niektórzy dodają ryż do gotującego się lecza. Ja nie dodaję, u mnie je się leczo z chlebem.

SKŁADNIKI (proporcje wg uznania):

*mięso (np. boczek wędzony, kiełbasa, ewentualnie parówki; jedno z nich lub kilka w mniejszych ilościach)
*pomidory (Ja zwykle daję ok. 4 średniej wielkości)
*papryka słodka (Ja zwykle daję 2; mogą być różne kolory)
*cukinia [(kabaczek, patison); Ja zwykle daję 1 dużą cukinię)
*cebula (Ja zwykle daję 2-3 średnie/duże)

Przyprawy:
*Minimum: sól, pieprz mielony, majeranek, ziele angielskie, liść laurowy
*Wersja bogatsza: to co wyżej + pieprz ziołowy, papryka słodka i ostra, mielona

*olej

PRZYGOTOWANIE:

1) Cukinię obrać, wydrążyć pestki i pokroić w kostkę. Z papryką zrobić tak samo. Cebulę obrać i pokroić dość drobno. Pomidory ponacinać, robiąc im, od góry, nacięcia na krzyż.

2) Pomidory wrzucić do wrzątku, kiedy skórka zacznie odchodzić wyjąć je z wody i zdjąć skórkę. A potem drobno je pokroić. 

3) Mięso pokroić w kostkę i podsmażyć na oleju, w wysokim garnku. Wrzucić kilka liści laurowych i ziaren ziela angielskiego. Kiedy będzie przysmażone, dodać cebulę. Kiedy cebula będzie pół twarda, dodać paprykę. Kiedy papryka będzie pół twarda, dodać cukinię. A na końcu pomidory. One się 'rozpuszczą' dając sok pomidorowy. 

4) Solić leczo można na samym końcu, kiedy warzywa będą miękkie, ale można też wcześniej. Resztę przypraw dać, wg uznania, na końcu.

sobota, 6 października 2012

PIZZA WIEJSKA

PIZZA WIEJSKA na CIENKIM, ale PUSZYSTYM cieście




     Niedawno postanowiłam, że zrobię pizzę na obiad. Tak też się stało. Czasami piekę pizzę, najczęściej na typowym cienkim cieście, ze składnikami takimi, jakie mam w lodówce. W rezultacie powstaje tzw. pizza capriciosa. Na wierzch kładzie się to, co się ma/lubi/chce. Dzisiaj zrobiłam pizzę wiejską, a do niej sos czosnkowo-jogurtowo-ziołowy. Wypróbowałam też nowy przepis na ciasto do pizzy. Na szczęście wszystko wyszło tak jak trzeba, a pizza nam smakowała :) 

SKŁADNIKI mojej pizzy:

NA WIERZCH (Nie muszą być wszystkie podane przeze mnie składniki, ale przynajmniej kilka; ilość ich też jest dowolna, wg gustu):
*boczek wędzony 
*salami 
*kabanosy
*ogórek konserwowy
*papryka (Ja miałam malutką zieloną i czerwoną)
*cebula (Ja miałam 2 małe białe i czerwoną)
*ziarna fasoli z puszki lub ugotowane (Ja miałam kilkanaście ziaren, różnokolorowej fasoli, które ugotowałam)
*oliwki
*pieczarki
*ser żółty np. gouda

PRZYPRAWY:
*sól
*pieprz
*przyprawy typu: bazylia/oregano/tymianek/majeranek/do pizzy/do kuchni włoskiej/zioła prowansalskie (Moim zdaniem minimum bazylia + oregano lub zioła, ale można dać kilka różnych w mniejszych ilościach)
*natka pietruszki (niekoniecznie, ale ja miałam świeżą, drobniutko pokrojoną i ją zużyłam)

SOS do posmarowania pizzy:
*koncentrat pomidorowy lub ketchup
*przyprawy typu bazylia itp.

CIASTO (Ilość ciasta na dużą, prostokątną blachę):
*drożdże (2/3 kostki 100 g)
*1,5 szkl. mąki pszennej + ewentualnie więcej do podsypywania
*1,5 płaskiej łyżeczki cukru
*3/4 szkl. letniej wody
*1,5 łyżeczki oleju

COŚ DO POLANIA PIZZY np.:
*ketchup
*sos czosnkowy

WYKONANIE:

1) To, co idzie na wierzch:
*pieczarki obrać, pokroić w plastry i lekko podsmażyć na patelni
*boczek pokroić w  plastry i lekko podsmażyć na patelni, aż się zrobi chrupki
*kabanosy, salami, korniszony pokroić w plastry
*paprykę pokroić drobno
*cebulę pokroić albo w cienkie "półplastry" albo drobniej
*oliwki można pokroić w plasterki albo zostawić w całości
*ziarna fasoli ugotować albo opłukać pod wodą (Jeśli mamy konserwową)
*ser zetrzeć lub pokroić w plastry

2) Smarowidło do ciasta:
Ketchup lub koncentrat wymieszać z przyprawami. Jeśli koncentrat jest gęsty, rozcieńczyć wodą.

3)Ciasto:
*droższe rozkruszyć do naczynia, dodać do nich wodę, i to wszystko wymieszać
*do dobrze rozpuszczonych w wodzie drożdży dodać cukier i znowu dokładnie to wymieszać
*odstawić na 10 minut
*do miski wsypać mąkę a potem wlać do niej zawiesiną drożdżową
*wymieszać wszystko łyżką, a potem wyrobić rękami

Może wyjść tak, że ten rozczyn drożdżowy nie urośnie w ogóle, albo urośnie bardzo słabo, a potem ciasto będzie klejące (to chyba zależy od mąki). Tym się proszę nie martwić. Ciasto urośnie potem, a do surowego należy dodać trochę mąki. Tak stopniowo, po trochu, aż do momentu, kiedy nie będzie się kleiło. A co najważniejsze, nie trzeba tego ciasta odstawiać do wyrośnięcia. Po wyrobieniu i uzyskaniu jednolitej masy, po wałkowaniu wykładamy ciastem, od razu, blachę. Brzeg ciasta robimy grubszy i wyższy.

4) Wyłożone ciasto smarujemy tym co przygotowaliśmy.

5) Na posmarowane ciasto układamy najpierw:
*mięso
*cebulę
*ogórki
*całą resztę, oprócz sera

6) Posypujemy pizzę solą, pieprzem, można jeszcze bazylią itd. itp. Ja, dodatkowo, smaruję brzegi ciasta, olejem, aby się zarumieniły. Nie lubię bladych ;)

7) Wkładamy pizzę do nagrzanego piekarnika z temp. 200*C. Pieczemy ok. 30 minut. Po ok. 15-20 minutach pizzę wyjmujemy i posypujemy serem, aby się stopił. Nie musimy piec równe 30 minut, może to być 20, ale pizza musi pozostać jeszcze trochę w wyłączonym, ale jeszcze nagrzanym piekarniku, aby 
'doszła'.

8) Po upieczeniu polewamy ulubionym sosem.

Poszczególne etapy powstania mojej pizzy: